W tych dniach porządkujemy i odwiedzamy groby naszych bliskich. Wspominamy tych, których Bóg postawił na drodze naszego życia. Jako ludziom wiary, wspomnieniom towarzyszy refleksja i modlitwa. Refleksja o kruchości życia i przemijaniu – o tym, że człowiek powstał z prochu i w proch się obróci. Z silną wiarą, że śmierć nie jest końcem życia, ale przejściem.

Choć nasi bliscy zmarli odeszli, to żyją dla Boga i w Bogu. Ufamy, że wielu naszych bliskich raduje się już w Domu Ojca. Ale wielu, którzy przeszli przez bramę śmierci, jest jeszcze w drodze i potrzebuje oczyszczenia i pokuty. Liczą na naszą modlitwę. Zachęcam, abyśmy nie poprzestali tylko na odwiedzeniu grobów i wspomnieniach w gronie rodziny i znajomych, ale uczestniczyli we Mszy świętej w ich intencji i w modlitwie różańcowej w tzw. wypominkach.

Proboszcz
o. Jerzy Ditrich OMI